Dziś w przedszkolu, eksperymentowaliśmy z mydłem, ale zanim to się stało nasza pani zamieniła się w naukowca i była nam przewodnikiem podczas zadań.
Pierwsze zadanie - tarcie mdła za pomocą tarki. Ależ w sali roznosił się piękny, kwiatowy zapach.

Drugie zadanie - wrzucanie wiórków mydlanych do dzbanków z wodą ciepłą i zimną.
Trzecie zadanie - sprawdzenie, w której wodzie mydło lepiej się rozpuszcza. 
Czwarte zadanie - wymieszanie mydlin z farbą.
Piąte zadanie - kolorowa zabawa i ćwiczenia oddechowe z dmuchaniem w słomkę. Nie zawsze było to proste, im gęstsze mydliny, tym trudniej dmuchać. Na szczęście nasza pani..., to znaczy pani  naukowiec czuwała nad zadaniami i pomagała w razie potrzeby.
Tak właśnie mija nam czas w przedszkolu, na kolorowej nauce przez zabawę,bo wtedy łatwiej zapamiętujemy ważne kwestie. :)

Pozdrawiamy 
Mądre Sówki