Czas przed Świętami Bożego Narodzenia wypełniony jest licznymi przygotowaniami. W naszej grupie także wiele było do zrobienia, dlatego zaprosiliśmy rodziców, aby pomogli nam w tych pracach.  Nie był to jedyny cel tego spotkania. Chcieliśmy też lepiej się poznać i miło spędzić czas. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Angażując małe i duże ręce powstał przepiękny, kolorowy łańcuch, który otulił i rozweselił naszą choinkę, pierniki wystroiły się w kolorowe sukienki i powstały piękne kalendarze z przeznaczeniem na WOŚP. Wszystko działo się w milej, świątecznej atmosferze.

Wszyscy z ogromnym zainteresowaniem oglądali i dotykali bryłę lodu, w której „uwięziony” był mały dinozaur. Najpierw podziwialiśmy jej błyszczące kryształki przez szkło powiększające. Nie mogliśmy się wręcz nadziwić, jak zadziwiająco piękny jest zwykły lód! Następnie sprawdzaliśmy jego temperaturę, dotykając rączkami. Po odstawieniu w ciepłe miejsce, zaczął topnieć. Po poobiednim odpoczynku naczynie wypełniła już tylko woda. Dla małych dzieci wszystko, co nas otacza jest nowe i tajemnicze dopóki osobiście nie doświadczą zmian w otaczającej ich przyrodzie.

 

Dzieci z najstarszej grupy przygotowały przedstawienie na cześć dostojnego gościa. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że każdy z nas może zostać św. Mikołajem robiąc dobre uczynki i dzieląc się z innymi tym, co mamy. Spotkał nas też ogromny zaszczyt, bo chwilkę po tym przyszedł do nas osobiście. Podczas tej wizyty chętne dzieci miały możliwość zamienić z nim kilka słów. Przybysz bardzo chętnie odpowiadał na wszystkie pytania dotyczące reniferów, sań i Elfów. Na zakończenie spotkania Św. Mikołaj zostawił dla każdego upominek i obiecał, że wróci do nas za rok.